30 czerwca 2014

Trochę okolicy..i naszych dróg :))

Dawno nic nie pisałam, bo w sumie czas na las :)) I trochę mało czasu jest na dzierganie czy też pisanie.
Las jak las... jeden lubi drugi wręcz przeciwnie, ALE jak długo tu mieszkam, myślałam że, to skrót taki dość porządny, choć stan tego skrótu raczej żałosny, i otóż ostatnio zostałam wyprowadzona z błędu. Otóż szanowni moi, to jest droga powiatowa, POWIATOWA!!! Dziura na dziurze, czasem ktoś usiłuje dziurę załatać kamieniami lub gruzem  remontowym, gwoździe też się zdarzą , bo co by nie...No i te trzciny, w tej chwili zawęziły drogę tak mniej więcej do połowy,bo droga powiatowa biegnie między stawami, a sami widzicie że droga jest "jednopasmowa" , więc moment mijania się z takim np traktorem to uuuuuu, emocje jak ta lala:) I już rozumiem, dlaczego jak ktoś do mnie jedzie na GPS, to ma wrażenie że się zgubił...choć i tu czasem jest pozytyw, ostatnio znajoma się dowiedziała że ma napęd na 4 koła w automacie :))). Nawet policja się gubi :)))))))))) . Więc nie ma co narzekać że jakaś droga jest już 75 raz połatana, że placek asfaltu na placku asfaltu, bo moglibyście mieć TAKĄ  drogę :))). I można zapomnieć o zimowym odśnieżaniu...
Szerokości Panie i Panowie i oby jak najmniej takich powiatowych dróg.