8 kwietnia 2015

Cieszyć się?

W sumie się bardzo cieszę , że przychodzą, nie boją się, ale.... No właśnie, mój żywopłot z wierzby! Już jest kilka wydeptanych przerw w ciągu krzaczków.
Czasem przychodzą ich więksi koledzy, z rogami, i o ile się dobrze doliczyłam poroże liczyło sobie cztery odnogi. Niestety tych większych jeszcze nie sfotografowałam, ale wszystko przede mną, pod warunkiem , że zdążę po aparat przybiec.




Świątecznie 2015

W tym roku zamiast karczochów takie zawieszki lub podkładki, jak kto woli.


Natomiast aura....taaa, na pewno nie na TE święta, ale i tak fajnie było, bo słońce choć na troszkę się pokazało.